Historia jej powstania prosta, mało znana: twórczością pierwszej Czarownicy zainspirowana. Z drugiej Czarownicy zaklęcia zrodzona; trzeciej Czarownicy w pełni poświęcona.
Czasem brak jej sensu, czasem trochę smęci; czasem zauroczy, niekiedy zniechęci.
Popada chwilami ze skrajności w skrajność, więc czytasz Przybyszu na własną odpowiedzialność! :)
"PARABATAI to przyjaciel, który wybrał sobie Ciebie na swojego najlepszego przyjaciela, który uczynił waszą przyjaźń czymś trwałym. Taki ktoś na pewno Cię lubi i z pewnością nigdy nie będzie chciał przestać się z Tobą przyjaźnić." (Parabatajka = spolszczony Parabatai)
W dzisiejszej listocenzji o książce...
- pełnej humoru, nieszablonowej, bardzo życiowej
- z dużą ilością wulgaryzmów… bo tak!
- pozbawionej scen erotycznych
- brutalnie zabawnej
- bez ryzyka łez, chyba że ze śmiechu
- którą warto mieć na półce, gdy przyjdą smętne dni
- którą poleca 7/10 Matek Polek
Droga Parabatajko,
w trosce o Twoją
jesienną depresję, a raczej jej brak, podrzucam Ci książkę, przy której nie
sposób się nie uśmiechnąć!
Mam zaszczyt
przedstawić Ci dzieło spisane ręką prawdziwej Matki Polki, ale takiej...
Nietypowej!
"Nietypowa, czyli jaka? (...) Taka, która sporo przeklina.
Nie musi, ale w chuj to lubi."
Nie musi, ale w chuj to lubi."
Nietypowa Matka
Polka to baba z czwórką dziecioków, prawdziwym Siarą za męża i dwoma kotami, z
którymi można ćmy łapać! W książce opisuje swoje mocno przypałowe perypetie z
życia matki, żony, emigrantki i pani swego chaosu.
Całość jest bardzo
nietypowa, jednocześnie zadziwiająco życiowa. Książka składa się z przeróżnych
historii: domowych, spacerowych, szpitalnych i wielu, wielu innych.
"Na
szczęście jestem bogata jedynie duchowo, tak że mnie nie ma z czego obrobić.
Porwania też się nie boję, bo mam chorobę lokomocyjną. Porwałby mnie taki i co
by zrobił? Na pewno nigdzie nie wywiózł, bo zarzygałabym mu cały
bagażnik."
Nietypowa Matka
Polka to pamiętnik kobiety, która wie, co to brudne gary, zna konsekwencje
wysyłania męża po zakupy i nie boi się powygłupiać z własnymi dziećmi, nawet
kosztem podejrzliwych spojrzeń reszty ludzkości. Książka napisana na wielkim
luzie, z dużą ilością absurdalnego humoru i wyszukanego sarkazmu. Nie
znajdziesz tutaj ani grama perfekcyjnej pani domu, lecz cały wór codziennych
dylematów, z którymi musi się borykać kobieta o statusie: żona mężom, matka
dzieciom.
Pozycja zdecydowanie warta poznania, choćby dla samej rozrywki i oczyszczenia umysłu. W czasach kiedy media zasypują nas photoshopowym wizerunkiem rodziny, fajnie jest poczytać o zwykłych ludziach ze zwykłymi, przyziemnymi problemami.
Pozycja zdecydowanie warta poznania, choćby dla samej rozrywki i oczyszczenia umysłu. W czasach kiedy media zasypują nas photoshopowym wizerunkiem rodziny, fajnie jest poczytać o zwykłych ludziach ze zwykłymi, przyziemnymi problemami.
"Walką
z seksizmem nie jest dla mnie licytowanie się, kto ma lepiej,
ale dążenie do tego, żeby nikt nie miał gorzej."
ale dążenie do tego, żeby nikt nie miał gorzej."
Nietypowa Matka
Polka to trochę stan umysłu, którego może nie każda kobieta w pełni
doświadczyła, ale z pewnością większość z nas utożsami się z autorką i jej
życiowymi przygodami. Ta lektura to mnóstwo humoru, ale także niebanalnych,
wartościowych przemyśleń. Dobrze wiedzieć, że są jeszcze na tym świecie
normalne, nieperfekcyjne babki z dystansem, którym czasem jakieś przekleństwo
się wymsknie… ale poza tym pełna kulturka!
Nietypową Matkę
Polkę polecam Ci z całego serca - jestem pewna, że złapiesz z nią wspólny język
i nieźle się przy niej ubawisz!
"Żyję
swoim życiem. Jest to zajefajny sposób na pozbycie się wszelkich kompleksów. I to samo radzę każdej Grażynie."
Interesting post, dear!
OdpowiedzUsuń;)
Usuńzdecydowanie jestem na tak.:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :D
UsuńOkładka jest paskudna, ale z tego co piszesz, potencjał jest :P
OdpowiedzUsuńMnie też okładka nie zachęciła, ale opis był na tyle intrygujący, że się skusiłam i nie żałuję! :D
UsuńLubię humor w książkach, jestem na tak! ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba ;)
UsuńCzytałam już jakiś czas temu zalążek tej książki i byłam zachwycona. Nie wątpię, że cała została utrzymana w takim klimacie. Czekam na swój egzemplarz, bo takiego humoru nigdy dosyć :)
OdpowiedzUsuńI w niewielu książkach można znaleźć taki odcień humoru, jaki prezentuje autorka :) Miłej lektury!
UsuńNie jestem pewna czy to dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWarto zaryzykować ;)
UsuńPodoba mi się :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Przeczytaj, a spodoba Ci się jeszcze bardziej :P
UsuńChyba czegoś tak humorystycznego teraz szukam!
OdpowiedzUsuńIdealny rozbawiacz na jesień :D
UsuńPrzeczytałam i również polecam!
OdpowiedzUsuńO i bardzo dobrze!
UsuńZapowiada się świetnie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
I jest świetna! :D
Usuń