Tematyka: tajemnice; kłamstwa; manipulacje; miłość; tęsknota; nadzieja; hibernacja; śmierć
Fabuła: wciągająca; nietypowa; skłaniająca do refleksji; zbyt przewidywalna
Brutalne sceny: występują
Sceny erotyczne: występują
Wulgaryzmy: nieliczne
Ryzyko występowania łez: bark
Czy warto mieć ją na półce: raczej tak
„W otchłani” to dystopia, ale tak naprawdę inna niż te, które znałam do tej pory. Przede wszystkim wyróżnia ją miejsce akcji, bo wszystko dzieje się gdzieś w kosmosie, w trakcie podróży międzyplanetarnej, na pokładzie ogromnego statku kosmicznego, który skrywa wiele tajemnic. Na czele „Błogosławionego” stoi stary przywódca i jego młody następca, którzy znacznie się od siebie różnią. Podobała mi się relacja między nieposłusznym uczniem, a surowym nauczycielem, gdzie wyraźnie widać odmienne poglądy i konflikty na szczeblu władzy. Ciekawym pomysłem było nienadawanie im imion, lecz posługiwanie się tylko przydomkami: Najstarszy/Starszy, bo nadało to takiego klimatu tajemniczości.
I wszystko szło naprawdę dobrze, dopóki nie pojawił się wątek miłosny… Jak dla mnie momentami był on naprawdę zbędny, a cała historia, stawała się przez wprowadzenie go taka jak wszystkie i chyba właśnie dlatego, chwilami przestawała mi się podobać. Pomijając to, książka była niezwykła i interesująca. To życie na statku, ci dziwni i działający jak maszyny ludzie, Najstarszy, którego decyzje ciężko zrozumieć, tajemnicze morderstwa- te elementy w połączeniu, złożyły się na powstanie dystopii innej niż wszystkie.
Jednak jest jeszcze jeden duży minus tej książki, a mianowicie fakt, że już na początku czytelnik może się domyślić, kto jest głównym czarnym charakterem. Niestety, jak dla mnie autorka zbyt wyraźnie wskazała winnego i za wcześnie została zdradzona jego prawdziwa tożsamość. Myślę, że przez to książka stała się za mało zaskakująca.
„W otchłani” to naprawdę dobra lektura i polecam ją tym, którzy są ciekawi dystopii w kosmicznym wydaniu. Książka jest warta przeczytania, ponieważ pod tą warstwą zmyślonej historii widocznej na pierwszy rzut oka, kryją się poważne kwestie, takie jak manipulacja drugim człowiekiem, okrucieństwo czy tęsknota tak silna, że prowadzi do zguby.
Ocena Pauliny: 7/10
Paulina
Szkoda, że książka napisana w przewidywalny sposób, bo na prawdę, brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, nie można mieć wszystkiego, ale myślę, że książka i tak jest warta przeczytania :)Jeśli Cię zaciekawiła to koniecznie po nią sięgnij!
Usuń~Paulina
brzmi ciekawie, ale ten kosmos jakoś mnie nie pociąga. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie kosmos przyciągnął :p Może jednak się namyślisz ;) Pozdrawiam :)
Usuń~Paulina
Bardzo chętnie przeczytam tę książkę. Cóż poradzę, po prostu uwielbiam fantastykę :D
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D Myślę, że nie będziesz żałować, bo książka jest przyjemna i ciekawa :)
Usuń~Paulina
Bez względu na cokolwiek; muszę ją mieć ;) Ta okładka *.*
OdpowiedzUsuńk-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Przyznam szczerze, że gdyby nie ta okładka, to chyba jeszcze długo nie zwróciłabym uwagi na tę książkę ;p Wszyscy wiedzą, że liczy się wnętrze, ale piękne wnętrze w pięknej okładce prezentuje się jeszcze lepiej :)
UsuńŚliczna okładka <33 Szkoda, ze średnia, bo miałam na nią ochotę. Czy już wspominałam, że macie świetne kategorie, np. Ryzyko występowanie łez itp. Są najlepsze! Buziaki <3
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Oj nie zrażaj się, to była tylko moja subiektywna opinia, a ja mogę się mylić :) Jeśli masz ochotę to czytaj, bo mimo niedociągnięć, książkę zaliczam do udanych lektur. Dziękujemy za komplement, akurat te kategorie to pomysł naszej cudownej Karolinki (widzisz, Karolinko, jak ja Cię chwalę przy ludziach? :D). Pozdrawiam serdecznie!
Usuń~ Paulina
Cała trylogia jest niesamowita i da się przymknąć oko na niektóre przewidywalności czy występujące minusy, takie jak głupota Amy... Lubię tę serię, dobrze ją wspominam i z chęcią przeczytam coś jeszcze od autorki :3
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko ja zauważyłam tę głupotę ;p Póki co nie wypowiadam się na temat całej trylogii, bo zaczynam dopiero drugą cześć, ale zapowiada się dobrze :)
Usuń~Paulina
Mam mieszane uczucia. Okładka strasznie mnie kusi, ale to jednak zupełnie nie mój gatunek i bajka. Może kiedyś.
OdpowiedzUsuńMamy nadzieję, że jednak się skusisz ;)
Usuń~Karolina