Książkowe Zacisze
Witaj na blogu drogi czytelniku. Jeżeli jesteś tu nowy, to chcielibyśmy żebyś został z nami na dłużej.

HANNIBAL

 
LISTOCENZJA z rodziny magicznych #nierecenzji się wywodzi, choć niczym kot, własnymi ścieżkami chodzi. Rządzi się własnymi prawami, nie przejmując się powtórzeniami. Niekiedy interpunkcję olewa - opisuje, jak czuje, nie tak, jak trzeba. Jest zlepkiem myśli, spostrzeżeń, zachwytów, pocztówką z podróży do książkowych bytów.
Historia jej powstania prosta, mało znana: twórczością pierwszej Czarownicy zainspirowana. Z drugiej Czarownicy zaklęcia zrodzona; trzeciej Czarownicy w pełni poświęcona.
Czasem brak jej sensu, czasem trochę smęci; czasem zauroczy, niekiedy zniechęci.
Popada chwilami ze skrajności w skrajność, więc czytasz Przybyszu na własną odpowiedzialność! :)


"PARABATAI to przyjaciel, który wybrał sobie Ciebie na swojego najlepszego przyjaciela, który uczynił waszą przyjaźń czymś trwałym. Taki ktoś na pewno Cię lubi i z pewnością nigdy nie będzie chciał przestać się z Tobą przyjaźnić." (Parabatajka = spolszczony Parabatai)
 W dzisiejszej listocenzji o książce...
  • zabójczo wciągającej, wyjątkowo krwistej, świńsko-psychologicznej
  • z wulgaryzmami
  • bez scen erotycznych
  • ze scenami brutalnymi
  • bez ryzyka łez 
  • którą warto mieć w swojej biblioteczce
  • którą poleca 9/10 wesołych świnek


    Droga Parabatajko,
 
siedem lat upłynęło...
Siedem lat od ucieczki Hannibala Lectera, wybitnego mordercy.

Wrócił.
I znowu zaczęło się polowanie.

.
.
.



Napiszę to od razu, drukowanymi literami:


!NIE CZYTAJ OKŁADKOWEGO OPISU!


Ja od pewnego czasu unikam jak zarazy opisów na okładkach kolejnych tomów serii, bo to co się tam wypisuje zwyczajnie mnie przeraża.
Zapoznałam się z opisem Hannibala dopiero po przeczytaniu ostatniej strony i z przykrością stwierdzam, że na okładce widnieje przebrzydły spojler!
Nikogo nie obwiniam, bo to nie pierwszy i ostatni taki "szczery" opis w historii, ale przestrzegam, dla własnego dobra NIE CZYTAJ OKŁADKOWEGO OPISU, bo nie warto.
Dobra, czas na konrety.


To jest po prostu przekozackie!
Fabuła świetna, wątki genialnie pogmatwane, no i kreacja bohaterów na wysokim poziomie.
Tytułowa postać jest doskonała na swój przerażający sposób i to losy doktora śledziłam z największą "przyjemnością", ale nie mogę nie wspomnieć również o wspaniałej Starling, chorym z nienawiści Masonie, czy osobliwej Margot, bez których ta książka nie byłaby sobą.


"Gdybym widział cię codziennie do końca świata,
zapamiętałbym, jak wyglądałaś dzisiaj."


Fascynująca.
Zdumiewająco potworna,
momentami obrzydliwa,
od początku do końca nieprawdopodobnie uzależniająca.
Książka, której warto powierzyć swój czas to właśnie Hannibal.

Hannibal to zło, sikająca posoka i krwiożercze świnie.
To horror, który zadziwia na każdym kroku.
To dzieło, które zostawia w tyle większość czytanych przeze mnie thrillerów.


Umówmy się, to nie jest lektura dla każdego.
Ale wszyscy żądni mocnych wrażeń i poczucia wbicia w fotel, powinni to przeczytać. 



"Nigdy nie możemy zostać, kochanie.
Nie możemy zostać, choćbyśmy tego bardzo chcieli."
 
 
Twoja P.
 
 Za świńsko dobrą historię dziękuję wydawnictwu
SONIA DRAGA

1 komentarz:

  1. Kiedyś zaczęłam czytać tę książkę, ale nie dałam rady. Jak dla mnie, zbyt mocna. 😊

    OdpowiedzUsuń