Książkowe Zacisze
Witaj na blogu drogi czytelniku. Jeżeli jesteś tu nowy, to chcielibyśmy żebyś został z nami na dłużej.

LISTA, KTÓRA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE

 
LISTOCENZJA z rodziny magicznych #nierecenzji się wywodzi, choć niczym kot, własnymi ścieżkami chodzi. Rządzi się własnymi prawami, nie przejmując się powtórzeniami. Niekiedy interpunkcję olewa - 
opisuje, jak czuje, nie tak, jak trzeba. Jest zlepkiem myśli, spostrzeżeń, zachwytów, pocztówką z podróży do książkowych bytów.
Historia jej powstania prosta, mało znana: twórczością pierwszej Czarownicy zainspirowana. Z drugiej Czarownicy zaklęcia zrodzona; trzeciej Czarownicy w pełni poświęcona.
Czasem brak jej sensu, czasem trochę smęci; czasem zauroczy, niekiedy zniechęci.
Popada chwilami ze skrajności w skrajność, więc czytasz Przybyszu na własną odpowiedzialność! :)


"PARABATAI to przyjaciel, który wybrał sobie Ciebie na swojego najlepszego przyjaciela, który uczynił waszą przyjaźń czymś trwałym. Taki ktoś na pewno Cię lubi i z pewnością nigdy nie będzie chciał przestać się z Tobą przyjaźnić." (Parabatajka = spolszczony Parabatai)
 W dzisiejszej listocenzji o książce...
  • optymistycznej, przezabawnej, lekkiej i pełniej uroku
  • bez wulgaryzmów
  • bez scen erotycznych
  • bez scen brutalnych 
  • raczej bez ryzyka łez
  • którą miło mieć w swojej biblioteczce
  • która wywołuje uśmiech 7/10 czytelników


Droga Parabatajko,
 

wiosna w pełni, kwitną bzy...
Czas więc zaopatrzyć się w książkę, wprost idealną na randkowanie z leżakiem. Odrzuć na moment smutki i żale, i sięgnij po powieść, przy której będziesz bawić się doskonale!

Georgia miała być rysowniczką, a zamiast tego spełnia absurdalne, ślubne kaprysy swojej szefowej. 26-latka wie, że coś w jej życiu poszło nie tak, ale za bardzo nie lubi zmian, by wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć żyć tak, jak naprawdę pragnie. Kopniakiem od losu okazuje się choroba ukochanej siostry Georgii, szalona lista rzeczy do zrobienia i jedno (nie)planowane spotkanie...



Lista, która zmieniła moje życie to urocza komedia romantyczna, z niezwykle ciepłym motywem siostrzanej miłości. To taka opowieść o tym, że często żyjemy byle jak, bojąc się zrobić krok w przód, bo nieustannie karmimy się myślami typu "nie dam rady, ja się do tego nie nadaję". To historia z chorobą w tle, lecz mimo to pełna humoru, zakręcona, taka, przy której naprawdę można parsknąć śmiechem.





"Po prostu nie wiem, co mam teraz zrobić.
Mam wrażenie, że wszystko, co uważałam za pewnik, zostało mi odebrane."


 

Lekka, zabawna, z optymistycznym przekazem. Pozytywnie zwariowani bohaterowie, panoszą się w równie szalonej, choć niepozbawionej sensu fabule, a wszystko zmierza do przewidywalnego, ale jednak satysfakcjonującego finału.

Lista, która zmieniła moje życie to najbanalniej ujmując, fajna książka, która pozwoli na moment oderwać się od szarej codzienności. Nie czarujmy się, nie jest to żaden literacki powiew świeżości, motyw listy to motyw dobrze znany, mniej lub bardziej lubiany, w zależności od wykonania.
A w tym przypadku wykonanie jest świetne!
Autorka od pierwszej strony wciąga nas w swoją zabawną intrygę, a z każdą kolejną linijką, można się tylko utwierdzić w przekonaniu, że ten tytuł był idealnym, czytelniczym wyborem.

Lista, która zmieniła moje życie
to nie jest pozycja, która życie czytelnika w jakiś znaczący sposób zmienia, z pewnością jednak poprawia humor, wywołuje uśmiech i dodaje pozytywnej energii. Książka, w moim odczuciu, bardzo wiosenna, beztroska, oczyszczająca umysł ze złych myśli. Wspaniale się czyta, mile wspomina i chętnie poleca!


"Za kogo ona się uważa, by insynuować, że zapomniałam zrobić kawę? Jakbym była idiotką. Jestem profesjonalistką, dorosłą dwudziestosześcioletnią kobietą.
Potrafię bez problemu wykonać proste zadanie.

To znaczy wiem, że zapomniałam, ale nie w tym rzecz."

Twoja P.
 Za czarującą, babską lekturę dziękuję

WYDAWNICTWU ALBATROS

3 komentarze:

  1. Będę miała tę książkę na uwadze kiedy życie mnie przytłoczy i będę potrzebowała czegoś na poprawę humoru. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię od czasu do czasu sięgnąć po takie lżejsze książki 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami z chęcią sięgam po lekkie książki. Na razie mam współlokatorów i to na nich chce się skupić.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń